Bezpieczna podróż autokarem. Poradnik dla dzieci i dorosłych | Przewóz osób Poznań i nie tylko - autokar4u.pl - krajowe i międzynarodowe przewozy autokarowe

Zawartość strony

Bezpieczna podróż autokarem. Poradnik dla dzieci i dorosłych

Sprawny autobus, przestrzeganie kodeksu drogowego, rozwaga oraz dbałość o własne zdrowie i dobre samopoczucie w czasie jazdy to podstawa każdej udanej wyprawy autokarowej. Przepisów, zasad i porad nie wymyślono bez przyczyny, a już na pewno nie po to, by je naginać – stosowanie się do nich pozwoli podróżować autokarem bezpiecznie pod każdym względem.

Jak podróżować to bezpiecznie.

3 czynniki: człowiek, droga, pojazd

Na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego każdy ma własne zdanie – wiele słyszał i ma jeszcze więcej do powiedzenia. Należy jednak zwrócić uwagę na trzy najważniejsze czynniki, mające decydujący wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego i nazywane czynnikami sprawczymi wypadków. Są nimi: człowiek, droga i pojazd. Z nich najistotniejszy jest człowiek, który ma zazwyczaj wpływ także na pozostałe czynniki.

Najwięcej wypadków drogowych, bo ok. 75%, powodują kierujący pojazdami. Głównymi przyczynami wypadków są: jazda w stanie nietrzeźwości, a także niedostosowanie prędkości do warunków ruchu na drodze, nieprzestrzeganie zasad pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowe wyprzedzanie i nieprawidłowe wykonywanie manewrów skręcania.

Wszystkie te przyczyny można sprowadzić do wspólnego mianownika – brawury lub, jak kto woli, nazywając rzecz po imieniu, głupoty kierowców. Zdecydowanej większości wypadków można uniknąć poprzez zachowanie rozsądku na drodze. Jednak nie tylko jego brak może być powodem niebezpiecznych sytuacji drogowych.

Czas pracy kierowcy autobusu

Zwiększenie ryzyka wypadku komunikacyjnego może wynikać z zuchwałości kierowcy, ale również być spowodowane jego złym samopoczuciem, w szczególności zmęczeniem.

Każdy kierowca powinien pamiętać o robieniu przerw w czasie jazdy. Krótkie odpoczynki w trasie i optymalna liczba godzin snu każdej doby są nieodzowne dla zachowania pełnej koncentracji i przytomności na drodze.

W tym względzie normy czasu jazdy i odpoczynku kierowców autokarów, których muszą oni bezwzględnie przestrzegać, regulują przepisy o ruchu drogowym:

  • maksymalny czas jazdy dziennej kierowcy autokaru na dobę wynosi 9 godzin, a dwa razy w tygodniu dopuszcza się zwiększenie tego czasu do 10 godzin;
  • jeżeli czas przejazdu nie przekracza 9-10 godzin, autobus może prowadzić jeden kierowca, natomiast przy czasie jazdy powyżej 10 godzin w autokarze obowiązkowo musi podróżować 2 kierowców, zmieniających się podczas pokonywania trasy;
  • maksymalny czas jazdy kierowcy autobusu bez przerw to 4 godziny 30 minut. Po tym czasie należy zrobić przerwę, której zalecany czas wynosi 45 minut. Dopuszczalne jest stosowanie przerw dzielonych, z których pierwsza powinna trwać minimum 15 minut, druga minimum 30 minut;
  • każdej doby kierowcy należy się 11-godzinny odpoczynek od pracy, z możliwością skrócenia odpoczynku do 9 godzin nie częściej jednak niż 3 razy w tygodniu.

Pamiętać o tych zasadach muszą zarówno kierowcy, jak i właściciele firm przewozowych, a także klienci planujące wynajem autokarów na wyjazd prywatny, firmowy, szkolny, turystyczny i inny.

Żadnych komórek!

Przerażająca jest też skala wypadków spowodowanych rozkojarzeniem kierowcy, wynikającym z koncentracji uwagi nie na drodze, lecz np. na smartfonie. Nowe technologie zawładnęły światem i nie wyobrażamy sobie bez nich życia. Kierowcy samochodów, autobusów, ale również motorniczy tramwajów, pociągów czy nawet piloci samolotów, podczas jazdy albo lotu, nagminnie rozmawiają przez telefon, wysyłają SMS-y czy sprawdzają konta społecznościowe w sieci. Liczba wypadków tym spowodowanych stale rośnie, a straty w ludziach i materialne są ogromne – i to pomimo wielu kampanii społecznych, mających przestrzegać przed takimi zdarzeniami.

Należy pamiętać, by podczas kierowania pojazdem nie korzystać z telefonów, tabletów i innych tego typu urządzeń. Dopuszczalne jest stosowanie zestawów głośnomówiących do telefonu. Zasady tej muszą trzymać się „zwykli” kierowcy, jak również ci zawodowi – wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu pojazdów („Spokojnie, dam radę prowadzić tylko jedną ręką”) i doskonałe wyczucie drogi („Jechałem tędy setki razy, znam drogę jak własną kieszeń”), to za mało. Wypadki mogą zdarzyć się nawet najlepszym, a często właśnie im, bo gubi ich rutyna, zbytnia pewność siebie i nadmierne zaufanie do własnych możliwości.

Widząc kierowcę autobusu, który podczas jazdy korzysta z telefonu, mamy pełne prawo zareagować i w trosce o bezpieczeństwo pasażerów poprosić go o odłożenie urządzenia. Kierowcom autobusów zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku.

Nie tylko telefony komórkowe są silnymi rozpraszaczami uwagi. Kierowcę mogą dekoncentrować także za głośna muzyka, rozmowy, śmiechy i inne dźwięki wydawane przez rozmaite urządzenia, jak i przez ludzi, oraz drażniące zapachy i inne bodźce.

Szczególnie trzeba pamiętać o tym, gdy wynajmujemy autokar na szkolną wycieczkę – dzieci niekiedy nie słuchają zaleceń: chodzą po autobusie, odwracają się na siedzeniach, nie zapinają pasów bezpieczeństwa, krzyczą, śmieją się, piszczą, grają i odtwarzają muzykę na swoich urządzeniach, i robią mnóstwo innych rzeczy, które po skumulowaniu mogą wysoce negatywnie wpływać na zdolność koncentracji kierowcy.

Kilkugodzinna jazda w takich warunkach wywołuje zmęczenie, jakie może prowadzić prosto do kolizji drogowej lub poważniejszego wypadku. Kierowca, który odwraca się, by wesprzeć opiekuna wycieczki i uspokoić małych pasażerów, przestaje również patrzeć na drogę, co jest kolejną potencjalnie niebezpieczną sytuacją.

Tylko się zagapiłem…

Lista błędów ludzkich może ciągnąć się bez końca. Kolejnym z nich, negatywnie wpływającym na zasady bezpiecznego podróżowania autokarem, jest nieuwaga czy też mylne przeświadczenie, że wszystkiego dopilnowaliśmy, chociaż tak się nie stało. Każdemu może się to zdarzyć, ale na drodze jeden drobny błąd może mieć katastrofalne konsekwencje.

Piloci samolotów przed odlotem zawsze wykonują procedurę kontrolną systemów i dokładnie śledzą ich funkcjonowanie w trakcie lotu. Nie inaczej powinni postępować kierowcy różnego typu pojazdów.

Kierujący autobusem:

  • jest zobowiązany włączać światła mijania podczas jazdy w warunkach normalnej przejrzystości powietrza, zaś przy tych samych warunkach, ale w czasie od świtu do zmierzchu może używać świateł do jazdy dziennej;
  • jest zobowiązany włączać światła awaryjne podczas postoju w obrębie jezdni w chwili wsiadania i wysiadania dzieci lub młodzieży do lat 18;
  • nie może otwierać drzwi pojazdu i pozostawiać ich otwartych, a także zezwalać pasażerom na opuszczenie pojazdu bez upewnienia się, że nie spowoduje to utrudnienia lub zagrożenia bezpieczeństwa ruchu;
  • oraz pasażerowie są zobowiązani korzystać z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy, zaś kobiety w ciąży, którym zwykły pas może uciskać łożysko, mogą zastosować specjalne adaptery do pasów bezpieczeństwa;
  • oraz pasażerowie są zobowiązani do przestrzegania pozostałych przepisów ruchu drogowego oraz unikania zachowań, które mogłyby prowadzić do uszkodzenia pojazdu, kolizji albo wypadku.

Głodny?

Następny, choć z pewnością nie ostatni, z grzechów, których dopuszczamy się za kierownicą, dotyczy zaspokajania rozmaitych potrzeb. W dzisiejszych czasach jesteśmy zabiegani, dlatego zdarza się, że wykonujemy kilka czynności jednocześnie. Warto więc wiedzieć, że kierowcy autobusu zabrania się palenia tytoniu i spożywania pokarmów w czasie jazdy – od tego są postoje i przerwy w pracy. Również pasażerowie nie powinni zarówno palić tytoniu i pić alkoholu w czasie jazdy, jak i wsiadać na pokład autobusu z lodami, hamburgerami, gorącymi napojami i innymi tego typu produktami spożywczymi.

Sprawdź go!

Zapominalstwo – choć wypadkiem drogowym nie grozi, na pewno nie jest cechą pozytywną. Dobrze wiedzieć, że kierujący autobusem jest zobowiązany mieć przy sobie i okazywać na żądanie:

  • prawo jazdy kat. D,
  • dowód rejestracyjny pojazdu,
  • dokument zawarcia umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC,
  • inne dokumenty wynikające z ustawy o transporcie drogowym.

Nie tylko kierowca

W kontekście przytoczonych błędów ludzkich jasno widać, że na barkach kierowcy pojazdu spoczywają liczne obowiązki i obostrzenia. Jednak w autobusach, z definicji przystosowanych do przewozu dziewięciu lub więcej pasażerów, również od tych ostatnich zależy komfort i bezpieczeństwo jazdy.

Czasami chodzi o drobiazgi: nasz brak świadomości, roztrzepanie czy też o przyzwyczajenia, których trudno nam się wyzbyć. Pierwszy z brzegu przykład dotyczy transportu bagaży. W autokarach, pod kabiną, znajdują się luki bagażowe do przewozu walizek i toreb podróżnych. Niejednokrotnie duże bagaże zabieramy jednak z sobą, do środka autobusu. Zastawiamy nimi przejście, umieszczamy je pod siedzeniem i naszymi nogami, i zawsze mamy jakieś wytłumaczenie takiego postępowania. Staje się ono absurdalne w chwili wypadku, kiedy bagaże nagle blokują drogę do wyjścia ewakuacyjnego czy przewracają się na współpasażerów, prowadząc do uszczerbków na zdrowiu.

To, że nie mamy w zwyczaju zapinania pasów bezpieczeństwa w autobusach również nie zasługuje na pochwałę. W taki sposób stwarzamy zagrożenie dla siebie i współpasażerów. Podobnie nie powinniśmy kłaść się w poprzek siedzeń ani siadać na nich „po turecku” – choć przy długiej jeździe zmiana pozycji może być konieczna, warto przyjąć taką, która zagwarantuje nam bezpieczeństwo, np. w razie awaryjnego hamowania pojazdu.

Innym błędem są, wspomniane już w odniesieniu do wycieczek szkolnych, niewłaściwe zachowania. Autobus to stosunkowo niewielka przestrzeń, gdzie wszyscy pasażerowie powinni nawzajem stworzyć sobie dogodne warunki do podróżowania. Zabronione jest palenie papierosów (w tym e-papierosów) i spożywanie alkoholu. Nie powinno się także rozpylać gazów, np. stosować w zamkniętym autokarze antyperspirantów, perfum czy lakierów do włosów. W dobrym tonie będzie wyciszenie urządzeń elektronicznych (lepiej użyć słuchawek niekierujących dźwięku na zewnątrz), nieprowadzenie głośnych, długich rozmów telefonicznych oraz unikanie innych zachowań, które mogą przeszkadzać towarzyszom podróży i kierowcy.

Listę błędów po stronie kierowcy, jak i pasażerów, można by z pewnością wydłużyć, ale pora skoncentrować się na pozostałych dwóch aspektach bezpiecznej jazdy.

Ach, te polskie drogi…

Drugim czynnikiem decydującym o bezpieczeństwie na drodze jest ona sama. Stan polskich dróg z całą pewnością pozostawia wiele do życzenia. Nie można zaprzeczyć tej powszechnie znanej opinii, choć nie można też nie zauważyć, że kilometry szos w naszym kraju są w coraz lepszym stanie.

O drogach i ich jakości również decydują ludzie – począwszy od inżynierów, zarządców dróg, inspektorów, na kierowcach kończąc. Kierowcy są ostatnim ogniwem, mającym największy wpływ na bezpieczeństwo na drogach, jak też na ich stan. To właśnie kierowca dopasowuje prędkość jazdy, uwzględniając rodzaj drogi, sposób jej oznaczenia, jakość nawierzchni oraz typ pojazdu, którym się porusza. To on odpowiada za bezpieczeństwo swoje, swoich pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego.

Dopuszczalne prędkości autobusów, czyli nie bądź taki hej do przodu

Jedna z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych, za co odpowiedzialność ponosi oczywiście kierowca, to niedostosowanie prędkości do warunków jazdy. Choć przepisy mówią jedno, drogi są oznakowane, a gorszy stan nawierzchni powinien zmotywować nas do wolniejszej jazdy, ogromna liczba kierowców może pochwalić się tzw. „ciężką nogą”.

Dodawania gazu i popisywania się na drodze na szczęście nie uświadczymy w pojazdach komunikacji zbiorowej:

  • Kierujący autobusem jest zobowiązany jechać z taką prędkością, która zapewni mu panowanie nad pojazdem z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu.
  • Dopuszczalna prędkość autobusu na obszarze zabudowanym w godzinach 5.00 – 23.00 to 50 km/h, a w godzinach 23.00 – 5.00 wynosi ona 60 km/h. Znak dopuszczający prędkość większą niż 50 km/h na obszarze zabudowanym nie dotyczy autobusu.
  • Dopuszczalna prędkość autobusu poza obszarem zabudowanym wynosi 80 km/h na autostradzie, drodze ekspresowej lub drodze dwujezdniowej o co najmniej dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu, oraz 70 km/h na pozostałych drogach. Dopuszczalna prędkość autobusu spełniającego dodatkowe warunki techniczne, określone w odpowiednich przepisach, na autostradzie i drodze ekspresowej wynosi 100 km/h.
  • Autobus powinien być wyposażony w homologowany ogranicznik prędkości, redukujący jego maksymalną prędkość do 100 km/h.

Jako pasażerowie autobusów nierzadko narzekamy na kierowcę, który się „ślimaczy” czy też jedzie żółwim tempem. Ale utrzymanie takich a nie innych prędkości nakazują po pierwsze przepisy ruchu drogowego, po drugie rodzaj i stan nawierzchni jezdni, a pod trzecie rozwaga.

Czy to w ogóle pojedzie?

Trzeci czynnik, mający wpływ na bezpieczeństwo drogowe, to pojazd. Jego optymalny stan techniczny, za który – nie da się ukryć – odpowiada człowiek, jest kluczowy. Wiele w tej kwestii zależy od producenta pojazdu czy od diagnosty, ale najwięcej od właściciela pojazdu i, oczywiście, od kierowcy. To ten ostatni zna swój środek lokomocji jak własną kieszeń i potrafi wychwycić każde jego niedomaganie.

Niestety nie każdą usterkę da się przewidzieć. Są to tak zwane przypadki losowe. Jak wskazują statystyki policyjne z niezawinionej niesprawności technicznej pojazdów rocznie dochodzi do ok. 100 wypadków, gdzie śmierć ponosi średnio 10 osób. Jest to niewiele w stosunku do spowodowanych innymi przyczynami ok. 50.000 wypadków rocznie, w których ginie ok. 5.000 osób, a ok. 60.000 osób zostaje rannych, niemniej każda ofiara ranna lub śmiertelna to niepotrzebny i traumatyczny cios.

Biorąc pod uwagę statystyki wypadkowości, wiele osób obawia się podróżować transportem zbiorowym i powierzać swoje zdrowie i życie w ręce przypadkowego kierowcy. Trzeba jednak pamiętać, że żadna szanująca się firma przewozowa nie zatrudnia niesprawdzonych, nieposiadających stosownych kompetencji pracowników, a ponadto, że autobusy podlegają znacznie bardziej rygorystycznym i częstym kontrolom niż np. samochody osobowe.

Poza tym autobusy są regularnie kontrolowane przez Inspekcję Transportu Drogowego i Policję, co gwarantuje pasażerom bezpieczeństwo.

Warunki techniczne, jakie powinien spełniać autokar

  • Każdy autobus musi posiadać aktualne badania techniczne. Przeprowadza się je w okręgowych stacjach kontroli pojazdów przed upływem 1 roku od dnia pierwszej rejestracji, a następnie co 6 miesięcy.
  • Autobus powinien posiadać wyjścia awaryjne. Dostęp do nich nie powinien być w żaden sposób utrudniony lub uniemożliwiony.
  • Autobus powinien być wyposażony w apteczkę doraźnej pomocy.
  • Autobus, który przekracza długość 6 metrów, powinien być wyposażony w 2 gaśnice, z których jedna powinna być umieszczona możliwie blisko kierowcy, a druga wewnątrz autobusu. Gaśnice muszą znajdować się w miejscach łatwo dostępnych.
  • Autobus przewożący zorganizowaną grupę dzieci lub młodzieży w wieku do 18 lat powinien być oznaczony z przodu i z tyłu kwadratowymi tablicami barwy żółtej z symbolem dzieci barwy czarnej. Tablice te powinny być oświetlone w warunkach niedostatecznej widoczności, chyba że zostały wykonane z materiału odblaskowego.
  • Autobus powinien być wyposażony w nagłośnienie z mikrofonem, które w razie zagrożenia pozwoli ostrzec pasażerów i wydawać komunikaty.
  • Autobus powinien posiadać sprawny system ogrzewania na okres jesienno-zimowym i klimatyzację na okres letni.

W razie jakichkolwiek wątpliwości można zwrócić się o sprawdzenie stanu technicznego autobusu, jak i kwalifikacji kierowcy do Policji lub Inspekcji Transportu Drogowego – na kontrole tego typu zazwyczaj trzeba umawiać się z kilkudniowym wyprzedzeniem.

Ty też masz wpływ – wykorzystaj to!

Na niektóre wydarzenia drogowe nie mamy wpływu i nie jesteśmy w stanie ich przewidzieć. Inne jak najbardziej możemy wziąć pod uwagę. Najważniejszym czynnikiem wpływającym na bezpieczeństwo drogowe – czego nietrudno się domyślić na podstawie powyższych opisów – jest człowiek, dlatego dokonując rozsądnego wyboru przewoźnika, kierowcy i autobusu, możemy zatroszczyć się o bezpieczną, komfortową jazdę.

Nie od dziś eksperci wskazują, by przy wyborze autokaru, np. na szkolną wycieczkę, pielgrzymkę czy firmowy wyjazd integracyjny, nie kierować się wyłącznie niską ceną. Naturalnie jest ona istotna w procesie decyzyjnym, ale ważniejsza od niej jest gwarancja przewoźnika, że autobus jest sprawny, spełnia wymogi techniczne i zapewni wygodną podróż. Przed ostatecznym wynajmem autobusu dla grupy zorganizowanej – czy to uczniów, gości weselnych, turystów czy pracowników – warto po prostu zadać sobie pytanie, czy sami chcielibyśmy w niego wsiąść i ruszyć w daleką trasę.

W Autokar4u, aby zapewnić Wam bezpieczną i wygodną podróż do dowolnego miejsca w Polsce i UE, stawiamy przede wszystkim na doświadczonych, wykwalifikowanych kierowców oraz flotę sprawdzonych, nowoczesnych autokarów i busów.